128 ofert dla Mieszkań od 185 000 zł. Znajdź najlepsze oferty dla wyszukiwania mieszkanie remont wielkiej płyty. Trzypiętrowego bloku z wielkiej płyty po termomodernizacji.W roku 2011 przeprowadzony został. Na sprzedaż 2 - pokojowe mieszkanie z oddzielną kuchnią, całość 37,50 m2. Trzypiętrowego blo Osiedle Stegny na Mokotowie (FRANCISZEK MAZUR) bloki blokowiska. Budownictwo z wielkiej płyty ma przed sobą wielką przyszłość - mówi wiceminister inwestycji i rozwoju. Z dwuletnich badań W takich przypadkach niezbędne będzie zgłoszenie lub nawet uzyskanie zgody na budowę, a także poinformowanie spółdzielni bądź wspólnoty mieszkaniowej. Remont mieszkania: 141 wykonawców w Chełmie - sprawnie, wygodnie, lokalnie! Dodaj zapytanie i szybko nawiąż kontakt. 110 opinii klientów! wymiana instalacji w bloku z płyty żelbetowej. Witam. Mam pytanie, chcę wymienić instalację elektryczną w mieszkaniu, w bloku z końca lat 60-tych (wielka płyta, żelbet czy jak kto woli). Obecnie jest tam stara instalacja "alu", z tym, że piony zostały wymienione na miedź, a do mieszkania wchodzi przewód o przekroju (jak na mój Teraz trzeba było płytę wypoziomować za pomocą długiej poziomnicy, przez ostrożne jej dociskanie i pobijanie dłonią (Fot. 5). Gdy płyta – ciągle podtrzymywana – była już idealnie poziomo, wiercono przez nią otwory w stropie o średnicy 4 mm (Fot. 6). Fot. 5 – Płytę dociśniętą do sufitu starannie wypoziomowano za pomocą Remont mieszkania w bloku z wielkiej płyty zawsze jest ogromnym wyzwaniem. W tym przypadku dodatkowym utrudnieniem był metraż. Jednakże architektki prowadzące pracownię Studio Projektowe Kreatura, doskonale poradziły sobie z tym zadaniem. Stworzyły nie tylko piękną i stylową przestrzeń, . Mieszkania w blokach z wielkiej płyty zyskują na popularności i są coraz lepiej postrzegane przez Polaków. Sprawdziliśmy, jak ma się wielka płyta, czy warto w niej zamieszkać i ile kosztują takie tego artykułu dowiesz się:Mieszkania w blokach z wielkiej płyty miały być szczytem luksusu i prestiżu w czasach PRL. Powstałe głównie w latach siedemdziesiątych osiedla zdają się wracać do łask, a z dzisiejszej perspektywy łatwiej doszukać się w nich zalet choćby w postaci dogodnej lokalizacji z gotową powstały mieszkania z wielkiej płyty?Pomysł na budowę domów wielorodzinnych z gotowych, prefabrykowanych materiałów zawdzięczamy modernistom. W ich koncepcji osiedle miało być autonomiczną całością, miastem w mieście, w którym znajdują są nie tylko mieszkania, ale też zakłady pracy, punkty usługowe, ośrodki rozrywki i przestrzeń do rekreacji. Istotnym elementem modernistycznej wizji architektury była też wszechobecna zieleń, którą obsadzone miały być nawet dachy budynków. W blokach z wielkiej płyty upatrywano szansy na szybkie i ekonomiczne uzupełnienie, powstałych w skutek wojennych zniszczeń, braków mieszkaniowych. Standaryzowane budynki dobrze wpisywały się w idee komunistyczne i szybko stały się symbolem „dobrobytu” i „nowoczesności” gospodarek centralnie planowanych. Bloki budowano, a właściwie składano, z wielkich żelbetowych płyt, w pośpiechu i po kosztach, czyniąc oszczędności głównie na estetyce i designie. Wielka płyta w PolsceW Polsce ekspansja wielkopłytowej architektury rozpoczęła się w latach pięćdziesiątych XX wieku. Powstające wówczas osiedla bloków miały stanowić sypialnie dla pracowników zakładów przemysłowych. Najwięcej budynków z wielkiej płyty powstało w Polsce w latach siedemdziesiątych. Zaprojektowano wówczas kilkanaście zamkniętych systemów, których wdrażanie spowodowało, że wszystkie blokowiska w Polsce zaczęły wyglądać bardzo większość „wielkopłytowców” wybudowano w naszym kraju w latach 1971-1988 i do dziś nieruchomości wielorodzinne powstałe w tamtym okresie utożsamia się jednoznacznie z wielką są korzyści mieszkania w wielkiej płycie?Aktualnie bloki z wielkiej płyty oferują relatywnie tanie mieszkania w co najmniej przyzwoitym standardzie. W porównaniu do innych lokali z rynku wtórnego są one tańsze nawet o 10-20%. W „wielkopłytowcach” znajdziemy też sporo mieszkań o niewielkim metrażu, co osobom o ograniczonym budżecie ułatwia nabycie własnych czterech kątów – nie dość, że mniej zapłacą za metr kwadratowy, to jeszcze mniej tych metrów muszą modernizowane, remontowane i ocieplane budynki w coraz mniejszym stopniu przypominają stereotypowe blokowiska ze zdewastowanymi klatkami, brudnymi elewacjami i wiecznie zepsutymi domofonami, gdzie lepiej nie zapuszczać się po zmroku. Podobnie jest z wnętrzami mieszkań, które nierzadko są urządzone w oryginalny sposób, z naciskiem na maksymalne wykorzystanie dostępnej WIEDZIEĆPo latach osiedla centralnie zaplanowane, a tak był o z wielką płytą, sprawdzają się całkiem nieźle, bo posiadają dostęp do przedszkoli, szkół, ośrodków zdrowia, sklepów, terenów rekreacyjnych czy sportowych. Pod tym względem blokowiska znacznie przewyższają osiedla deweloperskie, w których infrastruktura dopiero powstaje lub nigdy nie powstanie, bo brakuje na nią miejsca. Skupiska „wielkopłytowców” są też często świetnie usytuowane, łatwo stamtąd dojechać do centrum i do innych części miasta, podczas gdy nowe inwestycje tworzone są najczęściej na są wady mieszkań w bloku z wielkiej płyty?Dzisiaj wielka płyta w Polsce to prześciganie się w coraz bardziej pstrokatych kolorach elewacji. Mało komu podoba się też surowa bryła, której nie da się w żaden sposób poprawić. To prawda, że ostatnich latach bloki są ozdabiane efektownymi muralami, ale nadal jest to zjawisko raczej marginalne i tylko częściowo poprawiające wygląd siermiężnych i fuszerki, które były zmorą budynków z wielkiej płyty w pierwszych latach ich użytkowania, zostały w dużej mierze zniwelowane przez remonty i modernizacje. Pozostały jednak nieustawne mieszkania, cienkie ściany, łazienki połączone z toaletami czy niewielkie ciemne kuchnie. Zgromadzenie tak dużej liczby obcych osób na tak niewielkiej przestrzeni często prowadzi do alienacji. Blokowiska z wielkiej płyty postrzegane są również jako źródło licznych patologii i przestrzeń zamieszkana przez ludzi z marginesu. To już bardziej stereotyp, ale nie każdy będzie się czuł bezpieczny w dzielnicy o złej sławie i nie każdy zechce tam i zalety mieszkania w wielkiej płycieWADAZALETAkontrowersyjna estetykarelatywnie niska cenadzika rozbudowa osiedlidobrze rozbudowana infrastruktura osiedlowalikwidowanie części wspólnych osiedla na poczet parkingówsporo zieleni wokółcienkie ścianyatrakcyjna lokalizacjanieustawne mieszkaniaczęsto co najmniej przyzwoity standard problemy społeczneosobna kuchniaŹródło: jest najwięcej bloków z wielkiej płyty?W Polsce mamy około 4 miliony mieszkań mieszczących się w budynkach z wielkiej płyty. Według różnych danych zamieszkuje je od 10 do 12 milionów większości miast wojewódzkich wielka płyta stanowi ponad 30 proc. całego budownictwa mieszkaniowego. Rekordowe pod tym względem są Kielce, gdzie tego typu mieszkanania stanowią aż 39 proc. wszystkich lokali w stolicy województwa świętokrzystkiego. W Gorzowie Wielkopolskim, Olsztynie i Katowicach wskaźnik ten oscyluje w okolicach 35%. W Warszawie udział wielkiej płyty w ogólnej liczbie mieszkań to około 22%, podobny wskaźnik możemy znaleźć w Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku. Nieco więcej „wielkopłytowców” jest w Szczecinie (26%) i Poznaniu (29%). 30% i więcej takiego budownictwa znajdziemy m. in. w Rzeszowie, Lublinie, Łodzi czy Białymstoku, jak wynika ze statystyk opublikowanych przez HRE wygląda kolejność miast, w których wielka płyta pojawia się w ogłoszeniach nieruchomości. Najwięcej, bo 17 proc. wszystkich ofert sprzedażowych, jest w Białymstoku, a także w Lublinie (16 proc.). W większości miast wojewódzkich mieszkań w wielkiej płycie chce sie pozbyć mniej niż 10 proc. sprzedających. W Krakowie, Wrocławiu, Opolu czy Zielonej Górze wskaźnik wynosi 5 proc., a najmniej w Katowicach i Poznaniu (po 4 z bezpieczeństwem mieszkań w wielkiej płycie?Wielka płyta w Polsce miała być rozwiązaniem doraźnym, a powstające w okresie PRL-u budynki miały służyć mieszkańcom przez 50-70 lat. Wiele projektów „wielkopłytowców” miało liczne mankamenty, a i samo wykonanie często pozostawało wiele do życzenia. W pierwszych latach użytkowania tych budynków wychodziły liczne fuszerki i niedoróbki, ale je eliminowano na bieżąco. W społeczeństwie zdążył się jednak utrwalić stereotyp, że budownictwo wielkopłytowe jest dalekie od ideału i niekoniecznie bezpieczne dla mieszkańców. Ta zła opinia pokutuje do dziś. Według obowiązujących w Polsce przepisów, każdy budynek mieszkalny musi przechodzić regularne przeglądy i te założenia są realizowane – dba o to każda spółdzielnia i każda wspólnota mieszkaniowa. Ponadto w 2019 przeprowadzono ogólnopolską kontrolę budynków z wielkiej płyty, a władze do 2029 roku przeznaczą prawie 3 miliardy złotych na ich z wielkiej płyty dostępne są tylko na rynku wtórnym, a ten jest tańszy od rynku pierwotnego. Poza tym, omawiany rodzaj budownictwa charakteryzuje się często niewielkim metrażem, co w naturalny sposób zmniejsza średnią cenę lokalu. Szacuje się, że mieszkania z blokach z wielkiej płyty są tańsze o 10-20% od konkurencyjnych lokali z rynku wtórnego. Dlatego też tak szybko się sprzedają, szczególnie miastach, w których ceny nieruchomości są najwyższe, jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk. Są też takie lokalizacje, w których wielka płyta jest bardzo droga. Na najbardziej rozpoznawalnym warszawskim osiedlu „wielkopłytowym” Za Żelazną Bramą w 2020 roku sprzedano 50 mieszkań ze średnią cenę za mkw, równą 12 100 zł. W tym samym okresie, w słynnym gdańskim falowcu, czyli najdłuższym budynku w Polsce, średnia cena mkw. wynosiła 8200 zł. Również w Gdańsku, tym razem na Zaspie, w 2020 roku mieszkania były jeszcze droższe – średnio 9000 za mkw, jak podaje portal Cena najtańszej wielkiej płyty pokrywa się mniej więcej z kolejnością miast pod względem stawek za metr kwadratowy. Warszawa, Kraków i Gdańsk na czele to żadne zaskoczenie. Tam trzeba przygotować się na wydatek ponad 400 000 zł za mieszkanie 55-60 mkw. Dolne lokaty zajmowane przez Zieloną Górę, Kielce i Gorzów Wlkp. to koszt co najmniej 200 000 zł ta taki sam przedział metrażu. Wysoko w zestawieniu najtańszej wielkiej płyty są Katowice (350 000 zł), za to relatywnie tanio można kupić mieszkanie w tego typu budownictwie w Białymstoku (279 000 zł).Najtańsze mieszkania w wielkiej płycie (miasta wojewódzkie)MiastoCena za całkowitaWarszawa7 546 zł449 000 złKraków7 500 zł420 000 złGdańsk7 254 zł399 000 złPoznań6 234 zł359 000 złKatowice6 250 zł350 000 złWrocław6 272 zł345 000 złSzczecin6 049 zł340 000 złLublin6 000 zł330 000 złOpole5 800 zł319 000 złToruń5 255 zł319 000 złRzeszów5 240 zł305 000 złBydgoszcz4 926 zł299 000 złŁódź5 349 zł299 000 złOlsztyn5 254 zł289 000 złBiałystok5 017 zł279 000 złZielona Góra4 356 zł265 000 złKielce4 000 zł232 000 złGorzów Wielkopolski4 132 zł219 000 złCeny ofertowe mieszkania w wielkiej płycie 1971-1988 o powierzchni 55-60 mkw. Źródło: ( r.). Pod względem najdroższych mieszkań w wielkiej płycie kolejność miast wojewódzkich jest podobna, ale różnice znacznie większe – od 295 000 zł w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp. do 1 045 000 w Warszawie za podobny metraż. Oprócz miast województwa lubuskiego najtańsze okazało się jeszcze Opole (346 000 zł). Powyżej 500 000 zł trzeba wydać na takie mieszkanie w Lublinie, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i ciekawe, w miastach, które w obu zestawieniach zajęły dolne lokaty, różnice między najtańszym a najdroższym mieszkaniem w wielkiej płycie są mieszkania w wielkiej płycie (miasta wojewódzkie)MiastoCena za całkowitaWarszawa18 962 zł1 045 000 złGdańsk13 305 zł785 000 złKraków11 500 zł690 000 złWrocław10 816 zł649 000 złPoznań9 441 zł575 000 złLublin8 977 zł509 000 złSzczecin7 802 zł465 000 złOlsztyn7 268 zł439 000 złBiałystok7 312 zł430 000 złKatowice6 967 zł425 000 złŁódź7 305 zł410 000 złKielce6 706 zł389 000 złRzeszów6 706 zł389 000 złBydgoszcz6 972 zł387 000 złToruń6 500 zł377 000 złOpole6 290 zł346 000 złZielona Góra5 175 zł295 000 złGorzów Wielkopolski4 702 zł295 000 złCeny ofertowe mieszkania w wielkiej płycie 1971-1988 o powierzchni 55-60 mkw. Źródło: ( r.).Ile kosztuje ubezpieczenie mieszkania w wielkiej płycie?Sprawdziliśmy, ile trzeba zapłacić za ubezpieczenie mieszkania znajdującego się na poznańskich Ratajach, czyli na jednym ze sztandarowych osiedli z wielkiej płyty powstałych w okresie największej popularności omawianej technologii. Obliczeń dokonaliśmy dla lokalu o powierzchni 50 mkw. i wartości 400 000 zł, który znajduje się na pośredniej kondygnacji budynku z 1975 roku. Przyjęliśmy, że zakres ubezpieczenia ma charakter podstawowy – ochrona murów i elementów stałych przed zdarzeniami losowymi. Średni koszt ubezpieczenia mieszkania w wielkiej płycie o ww. parametrach to 202 zł w skali roku. Najtańszą polisę kupimy za 153 zł, a za najdroższa będziemy musieli zapłacić 242 zł. Różnice w cenach wynikają głównie z polityki poszczególnych ubezpieczycieli oraz dodatkowych ryzyk, które są wliczone w podstawową polisę dla mieszkania w klasycznym bloku zapłacimy niewiele, ale trzeba pamiętać, że w zamian otrzymamy ograniczoną ochronę. Warto więc pomyśleć o dokupieniu przynajmniej kilku dodatków, a te powinno się wybrać w oparciu o indywidualne potrzeby oraz specyfikę lokalu. Przykładowo, mieszkania na parterze są bardziej narażone na działanie wandali i kradzież, a w niektórych przypadkach również na podtopienia. Lokale umiejscowione na ostatnim piętrze są z kolei częściej zalewane, czego przyczyną jest nieszczelny dach. Z drugiej strony, na szczycie budynku nie grozi nam zalanie przez sąsiadów – wyjaśnia Michał Ratajczak, ekspert Rankomat. Ubezpieczenie mieszkania w wielkiej płycie – porównanie najtańszych ofertTowarzystwoDodatkowo w zakresieRoczna złProamawandalizm177 złLink4wandalizm, home assistance186 złInter Polskawandalizm, home assistance242 złGeneraliwandalizm, home assistance, pakiet medyczny250 złSkładki dla mieszkania 50 mkw. i wartości 400 000 zł, który znajduje się na pośredniej kondygnacji budynku z 1975 roku. Źródło: (stan na: r.).Czy wielka płyta powraca?W 2013 roku w Polsce nie oddano do użytku żadnego budynku wielkopłytowego. W latach 2014-2017 „wielkopłytowców” powstawało raptem kilka sztuk rocznie, co nadal stanowiło margines na pierwotnym rynku nieruchomości. Zwrot dokonał się w 2018 roku, kiedy to skończono budowę 92 bloków z wielkiej płyty. W 2019 było ich już 187, co już stanowiło prawie 1% spośród wszystkich oddanych w tym czasie do użytku nieruchomości, wynika z informacji podanych przez Główny Urząd Statystyczny. Oczywiście „nowa wielka płyta” tylko częściowo przypomina technologię stosowaną w PRL-u. Nadal korzysta się w niej z dużych betonowych i żelbetonowych elementów prefabrykowanych. Zmieniła się natomiast precyzja wykonania, sposób montażu czy też standardy energochłonności. Nowe budynki projektuje się też nie według jednego utartego schematu – architekci mają zdecydowanie większą dowolność i nikt im odgórnie nie narzuca żadnych współczesnych bloków mieszkalnych stawianych jako wielka płytaRokLiczba oddanych do użytku budynków z wielkiej płytyProcent budynków z wielkiej płyty we wszystkich budynkach oddanych do użytku201300%201460,08%201540,04%201630,03%201720,01%2018920,59%20191870,91%Źródło: informacje1. Pierwsze wielkopłytowe budynki w Polsce powstały w latach pięćdziesiątych, a największy rozkwit tej technologii przypadł na lata siedemdziesiąte2. Spośród miast wojewódzkich, największy procent bloków z wielkiej płyty jest w Kielcach – stanowią blisko 40% wszystkich budynków mieszkalnych3. Największymi zaletami osiedli z wielkiej płyty są: lokalizacja, rozbudowana infrastruktura, zieleń, komunikacja i niskie ceny mieszkań4. Szacuje się, że mieszkania w wielkiej płycie są 10-20% tańsze od pozostałych lokali z rynku wtórnegoFAQ Najczęściej zadawane pytania o mieszkanie w bloku z wielkiej płytyKto wymyślił budynki z wielkiej płyty?Trudno przypisać autorstwo pomysłu na budownictwo wielkopłytowe jednej konkretnej osobie, ale człowiekiem, ale prawdopodobnie był nim francuski architekt i wizjoner szwajcarskiego pochodzenia Charles-Édouard Jeanneret-Gris, szerzej znany jako Le Corbusier. Głosił on ideę domu jako „maszyny do mieszkania”, nawoływał do ustandaryzowania projektów budynków mieszkalnych, postulował konieczność oszczędności przestrzeni. W swoich projektach stawiał na dużą ilość zieleni czy zmaksymalizowanie korzyści ze światła słonecznego – zielone dachy i całkowicie przeszklone jest największy blok z wielkiej płyty w Polsce?Pod względem liczby lokatorów największym budynkiem wielkopłytowym w Polsce jest położony w Gdańsku na ul. Obrońców Wybrzeża falowiec – mieszka w nim około 6000 osób. Ma on prawie kilometr długości i dzięki temu jest też najdłuższym budynkiem w kraju. Falowiec powstał w 1973 roku, czyli w okresie największego rozwoju technologii wielkopłytowej w powstał pierwszy blok z wielkiej płyty w Polsce?Pierwszy budynek z wielkiej płyty w Polsce oddano do użytku w 1957 roku na warszawskich Jelonkach. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! Michal8666a 06 Jun 2022 20:29 375 #1 06 Jun 2022 20:29 Michal8666a Michal8666a Level 3 #1 06 Jun 2022 20:29 Witam, blok z wielkiej płyty oddany do użytku w 1985/86 roku w Kielcach. Trzy pokoje, kuchnia i łazienka. Planuję remont mieszkania i likwidację boazerii, prawdopodobnie rozdzielnica będzie wystawać mocno ze ściany i nie może tak zostać. Zanim wezwę elektryka, chcę się rozeznać w temacie i poznać przybliżone koszty. Co tu należy zrobić? Dodam jeszcze że z instalacją nie mieliśmy przez cały ten okres żadnych problemów, przewody do gniazdek idą pod podłogą, parkiet którego nie zlikwiduję, będzie cyklinowany. W kuchni planuję płytę grzewczą małej mocy. #2 06 Jun 2022 20:42 yanes yanes Level 29 #2 06 Jun 2022 20:42 Nic nie będzie wystawać tylko trzeba dorobić, dopasować metalowe drzwi. A gdy nawet wystawała to gra nie warta demolki dla samego schowania głębiej o 3 cm. #3 06 Jun 2022 21:39 karolark karolark Level 42 #3 06 Jun 2022 21:39 Michal8666a wrote: Dodam jeszcze że z instalacją nie mieliśmy przez cały ten okres żadnych problemów, przewody do gniazdek idą pod podłogą, parkiet którego nie zlikwiduję, będzie cyklinowany. W kuchni planuję płytę grzewczą małej mocy. Czyli remont to zmiana rozdzielnicy? Nowe instalacje musza byc 3 zylowe a odbiorniki powyżej 2kW musza byc osobnym obwodem. #4 07 Jun 2022 15:35 zbich70 zbich70 Level 43 #4 07 Jun 2022 15:35 yanes wrote: Nic nie będzie wystawać tylko trzeba dorobić, dopasować metalowe drzwi. A gdy nawet wystawała to gra nie warta demolki dla samego schowania głębiej o 3 Autor będzie robił remont, to po jakie licho ma zostawiać ten złom? Michal8666a wrote: Zanim wezwę elektryka, chcę się rozeznać w temacie i poznać przybliżone kosztyRemont elektryki trzeba zacząć od wizji lokalnej na miejscu, zdalnie przez internet trudno doradzić. Rozmiar rozdzielnicy zależy od ilości planowanych obwodów, trzeba także uwzględnić obecność licznika. W isniejącej "skrzynce" nie zmieścisz wyposażenia jakie stosuje się we współczesnych instalacjach. #5 07 Jun 2022 18:35 yanes yanes Level 29 #5 07 Jun 2022 18:35 Michal8666a wrote: prawdopodobnie rozdzielnica będzie wystawać mocno ze ściany i nie może tak zostać Będzie remont ale w przedpokoju, nic nie pisze o instalacji. #6 07 Jun 2022 19:47 karolark karolark Level 42 #6 07 Jun 2022 19:47 yanes wrote: Michal8666a wrote: prawdopodobnie rozdzielnica będzie wystawać mocno ze ściany i nie może tak zostać Będzie remont ale w przedpokoju, nic nie pisze o instalacji. Michal8666a wrote: W kuchni planuję płytę grzewczą małej mocy. #7 27 Jun 2022 14:08 Michal8666a Michal8666a Level 3 #7 27 Jun 2022 14:08 Witam, podepnę się pod temat gdyż mam podobny problem (potencjalnie), blok z wielkiej płyty, lata 80-te. U mnie w mieszkaniu gniazdka wyglądają jak na zdjęciu (z tym że większość jest zakryta, to było za meblościanką, potem za szafą i tak zostało). Chcę wszystkie gniazdka zamienić na podtynkowe, obawiam się jednak że gdy wykuję pionową bruzdę i wepchnę przewód to może go nie starczyć a chciałbym nowe gniazdka minimum 12 cm od podłogi dać aby były nad listwą przypodłogową. Zatem, należy na wysokości ~5 cm od podłogi zrobić otwór na puszkę, tam wprowadzić przewód idący pod podłogą a następnie wykuć bruzdę w pionie na dowolną wysokość i tam umieścić drugą puszkę pod gniazdko, przewody w dolnej puszce połączyć mogę na WAGO? Czy dolną puszkę w takim scenariuszu można po prostu zatynkować, razem z zaślepką plastikową? Lub, gdybym uznał że nie potrzebuję tego gniazdka (bo znów planowana jest tam szafa), to czy odpowiednim rozwiązaniem jest zakończyć tutaj pracę na dolnej puszce i jej zaślepieniu, zatynkowaniu, przewody zakończyć izolacją lub wago i tak zostawić "a może" kiedyś gniazdko się poprowadzi dalej? Ups... ten temat czytałem, tu mi się napisało. #8 28 Jun 2022 05:10 r103 r103 Level 31 #8 28 Jun 2022 05:10 Ogólnie linia rozumowania poprawna - z jednym wyjątkiem - tym "zatynkowaniem puszek" - jednak wypada je zostawić dostępne Aha i zdecydowanie łatwiej, prościej i szybciej jednak będzie zrobić wszystko natynkowo - próbowałeś kiedyś wykuć dziurę pod puszkę instalacyjną w wielkiej płycie w betonie czy te plany są na razie oparte tylko na teorii ? Wielka płyta kojarzy się głównie z minioną epoką, siermiężną architekturą i niższymi cenami. Niesłusznie! Najdroższe lokale w takich blokach potrafią kosztować nawet kilka milionów. Przemawiają za tym lokalizacja, wysoki standard lub widok z blokach z wielkiej płyty mieszka dziś w Polsce od około 10 do 13 milionundefinedw osundefinedb. W toku swojego życia betonowy blok z okresu PRL ponad Połowa rodakundefinedw mogła nazywać undefineddomemundefined. Trudno się więc dziwić, że temat tych zbudowanych przed kilkudziesięcioma laty nieruchomości wciąż budzi dużo emocji undefined od tych skrajnie pozytywnych do negatywnych. Opinie i przesądy odłundefinedżmy jednak na bok i zobaczmy co o wielkiej płycie powie nam rynek nieruchomości. Postanowiliśmy przyjrzeć się ofercie lokali na sprzedaż i wyłuskać z niej perełki. W najnowszym zestawieniu HRE Investments prezentuje najdroższe mieszkania w budynkach wielkiej płyty. Luksusowy penthouse nad Wisłą Jeżeli ktoś marzy o luksusowym, eleganckim apartamencie, to rzadko kiedy myśli o poszukiwaniu go w PRL-owskim bloku. Niesłusznie undefined jeśli spojrzymy na to co kryje jeden z budynkundefinedw (tzw. iksundefinedw) położonych na warszawskim Solcu (Śrundefineddmieście). Koszt to prawie 4 mln zł. Ta cena wynika z kilku wyjątkowych cech mieszkania. Apartament o powierzchni 180 m kw. składa się z 5 pomieszczeń. Znajdziemy tutaj hol z marmurowym kominkiem, salon z jadalnią i wyjściem na taras, oddzielną kuchnię, marmurową łazienkę oraz 2 sypialnie. W tylu pomieszczeniach może być trudno o zachowanie porządku, dlatego znajdziemy tu rundefinedwnież pokundefinedj dla gospodyni. Mieszkanie z trzech stron jest otoczone tarasami, ktundefinedrych powierzchnia wynosi aż 100 m kw. Jakby tego było mało do dyspozycji są rundefinedwnież trzy miejsca postojowe, w tym jedno w garażu podziemnym w pobliskim budynku. Z tarasundefinedw przy porannej kawie podziwiać możemy panoramę Warszawy z jej najbardziej charakterystycznymi punktami, czyli Pałacem Kultury i Nauki, Zamkiem Krundefinedlewskim czy Stadionem Narodowym i Wisłą undefined informuje ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Sam budynek, w ktundefinedrym mieści się apartament to część znanego warszawskiego osiedla Torwar wybudowanego w latach 1971-1973. Gdański Olimp Drugą najdroższą pozycją z naszego rankingu jest oferta 7 apartamentundefinedw o łącznej powierzchni aż 237 m kw. Cena tego pakietu to 2,5 mln złotych. Taką ofertę w wielkiej płycie znajdziemy na gdańskim Wrzeszczu. Metraże poszczegundefinedlnych lokali mieszkalnych to od 23 do 62 m kw. Znajdują się one na ostatnim undefined 16 piętrze budynku. To gwarantuje atrakcyjne widoki. Na pierwszy rzut oka dziwić może za to wysokość pomieszczeń undefined zupełnie niespotykana w PRL-owskim bloku - bo aż 4 metry. Wytłumaczenie znajdziemy w historii lokalu. Obchodzący 52 urodziny budynek z wielkiej płyty to znany gdański wieżowiec Olimp, czyli jeden z najbardziej charakterystycznych budynkundefinedw Wrzeszcza. Znajduje się on na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Partyzantundefinedw. Nazwa wieżowca nie wzięła się znikąd. Niegdyś na ostatnim piętrze funkcjonowała restauracja Olimp. Stąd też i wyższe pomieszczenia. Dziś wnętrza nieistniejącej restauracji zostały zaadaptowane na lokale mieszkalne z antresolami. Oprundefinedcz bardzo dobrego wyposażenia, z ciekawostek mamy na przykład do dyspozycji sterowane telefonem klimatyzację i okna. Apartamenty są także wyposażone w prywatną windę. Widok na Morskie Oko Ofertę z atrakcyjnym widokiem z okna znajdziemy rundefinedwnież na warszawskim Mokotowie. Oferta ta jest trzecią najdroższą pozycją w naszym zestawieniu. Za prawie 2 mln zł możemy kupić 147-metrowe mieszkanie przy ulicy Dworkowej z bardzo dobrą komunikacją z centrum miasta. Lokal położony jest w 18-piętrowym budynku z 1972 roku, a z okien rozpościera się widok na Śrundefineddmieście oraz na położony zaraz obok budynku Park undefinedMorskie Okoundefined. Cała nieruchomość mieszkaniowa składa się z 6 pomieszczeń i 3 łazienek. Katowickie kukurydze W zestawieniu ofert związanych z wielką płytą nie mogło zabraknąć mieszkania ze słynnego katowickiego osiedla Tysiąclecia. Tam stoją tzw. kukurydze, czyli bloki z charakterystycznymi balkonami, dzięki czemu budynki przypominają swym kształtem kolby kukurydzy. Projekt ten zrealizowano w latach 80-tych. W tej architektonicznej ikonie minionej epoki na 25 piętrze znajdziemy apartament powstały z połączenia dwundefinedch lokali. Powierzchnia całkowita to teraz 162 m kw. Lokal nabędziemy za prawie 1 mln zł. Za te pieniądze do użytkowania będziemy mieć salon, otwartą kuchnię, dwie sypialnie, garderobę, komundefinedrkę lokatorską i korytarz. W cenie jest widok z 25 piętra na Park Śląski i centrum Katowic, ktundefinedre możemy podziwiać z aż 4 balkonundefinedw. Wielka płyta w centrum Warszawy Powyższe oferty charakteryzowały się ponad przeciętnym metrażem, ale w blokach z wielkiej płyty do sprzedania są też mieszkania, w ktundefinedrych może niekoniecznie cena całkowita jest szczegundefinedlnie imponująca, ale za to stawka za metr znacznie przewyższa średnie dla danego miasta. Przykład? Blok zlokalizowany w samym środku Warszawy - przy Al. Jana Pawła II i rondzie ONZ. Tam na nabywcę czeka dwupokojowe mieszkanie o powierzchni prawie 30 metrundefinedw kwadratowych. Za każdy z tych metrundefinedw sprzedający żąda po 23,7 tys. złotych. Czy jest to cena rynkowa? Najlepiej odpowiedzieć mogą na to potencjalni kupujący. W ogłoszeniu znajdziemy informację, że za 650 tysięcy złotych kupić można w sumie: pokundefinedj z aneksem kuchennym o powierzchni 12 m kw., pokundefinedj o powierzchni 7 m kw., 5-metrowy przedpokundefinedj i 4-metrową łazienkę. Sam 15-piętrowy budynek został wzniesiony w 1972 roku. Mieszkanie położone jest na 3 kondygnacji, a właściciel wycenił je na wcześniej wspomniane 650 tys. zł undefined tak sugeruje ogłoszenie zamieszczone na popularnym portalu. Kawalerka w Krakowie Z rynkowej sztampy wybija się też nieruchomość z Krakowa. Lokalizacja jest bardzo atrakcyjna. Kto zna Krakundefinedw, ten wie, że z ronda Grzegundefinedrzeckiego czy Mogilskiego dojedzie się wszędzie. Poza tym kto nie chciałby mieszkać nieopodal rynku undefined mieszkanie znajduje się zaledwie 1,5 km od niego, a jeszcze bliżej krakowskiego Kazimierza. Właśnie w takim otoczeniu, w PRL-owskim bloku z 1968 roku, na nabywcę czeka kawalerka o powierzchni 24 m kw. Cena zaproponowana przez sprzedającego to 460 tys. złotych, czyli prawie 20 tysięcy za metr. Lokal położony jest na pierwszym piętrze. Jak już wspomnieliśmy wycena niska nie jest. Niedaleko za podobną sumę do kupienia jest prawie dwa razy większe mieszkanie, chociaż nie jest na parterze i jest w trochę gorszym stanie. Gdański falowiec Mieszkania w betonowych blokach, ale z wysoką ceną za metr odnajdziemy także w Gdańsku. Propozycji jest nawet kilka. Mało tego, kawalerki na sprzedaż są idealnym przykładem wielkopłytowego mieszkalnictwa undefined są częścią legendarnego gdańskiego falowca z lat 80-tych. Falowiec to specjalny typ budynku, ktundefinedry swoją bryłą i układem balkonundefinedw przypomina falę. Cena pierwszej kawalerki to 313 tys. zł, a powierzchnia 17 m kw. Dzieląc cenę przez powierzchnię, uzyskujemy kwotę prawie 18,5 tys. zł. Mieszkanie to zlokalizowane jest na ostatnim - 10 piętrze budynku. Druga propozycja jest nieco tańsza undefined tu za metr zapłacimy 17,5 tys. zł. Mieszkanie rundefinedwnież ma powierzchnię 17 m kw., na co składa się salon z aneksem kuchennym i łazienką. Cena, ktundefinedrej żąda właściciel tej kawalerki to prawie 300 tys. zł. Ogromnym atutem obu mieszkań jest ich położenie. Poza bliskością Uniwersytetu Gdańskiego, przystankundefinedw autobusowych i tramwajowych, bardzo blisko jest stąd na plażę położoną nad Zatoką Gdańską undefined zaledwie 2 km. W niecałe 11 minut na plażę dojdziemy też piechotą jeśli zamieszkamy w innej kawalerce na gdańskim Brzeźnie. Tu 27-metrowe mieszkanie wycenione zostało przez właściciela na 439 tys. zł. To aż 16,3 tys. zł za metr. Wyremontowana i elegancka kawalerka znajduje się na 4 piętrze, ktundefinedre jest rundefinedwnież ostatnim. Na prawie 30 metrach znajdziemy w pełni zaaranżowaną przestrzeń undefined mamy salon z sypialnią, łazienkę i otwartą kuchnię. Nasze zestawienie oparliśmy o informacje z ogłoszeń o chęci sprzedaży mieszkań. Podane w nich ceny potwierdzi lub zrewiduje rynek. 8 Słupsk, Bierkowo Mieszkanie na sprzedaż, dodane: 20-07-2022 Mieszkanie z pięknym widokiem na pola i lasy. 3 pokoje 67 m² piętro 3 Nuta fantazji z naszej strony i jesteśmy właścicielami własnego kąta w bloku z wielkiej płyty. Główne atuty nieruchomości: • cicha i spokojna okolica• bez wykończeń do indywidualnej aranżacji• położenie z dala od głównej jezdni Nieruchomość złożona z: • pokój 16 pokój 15 pokój 16 kuchnia zamykana bez okna 10 łazienka 5,5 korytarz 3,77 W skład nieruchomości wchodzą też: • piwnica • ogródek Typ ogrzewania: Zapamiętaj Ukryj Warto przeczytać W Polsce jest około 60 tysięcy budynków z wielkiej płyty. Według szacunków mieszka w nich 12 milionów ludzi. Teoretycznie, wznoszone od lat 60. budynki miały być użytkowane przez ok. 60 lat, co oznacza, że niedługo powinny nadawać się jedynie do rozbiórki. Ile jeszcze lat można w nich bezpiecznie mieszkać? Czy banki udzielą kredytu na zakup takiej zagrożonej nieruchomości? Tłumaczymy. Niestety, w trakcie ostatnich dekad nie przybyło nowych mieszkań w takiej liczbie, by lokale z budynków z wielkiej płyty zastąpić. Mało tego, wielu nabywców z rynku wtórnego wręcz ceni sobie te mieszkania. Choć teoretycznie budynki te powinny już być rozbierane, nadal są chętnie kupowane przez Polaków. Jeszcze przed pandemią, w 2019 roku, informowaliśmy, że mieszkania wybudowane w technologii wielkopłytowej będą drożały. Na ich korzyść przemawia dobra lokalizacja, rozwinięta infrastruktura oraz niska (w porównaniu do lokali z rynku pierwotnego) cena. Ale żaden budynek nie będzie stał wiecznie. A według ówczesnych konstruktorów, którzy odpowiadali za technologię wielkiej płyty, budynki te mogły stać ok. 50 - 70 lat. Warto przypomnieć, że plan budowy tysięcy osiedli w Polsce od lat 60. było traktowane jako rozwiązanie tymczasowe i doraźne. Wszyscy zakładali, że do końca milenium kraj rozwinie się na tyle, że powstaną zupełnie nowe konstrukcje i nastąpi eksodus właścicieli do nowych lokali. Do niczego takiego nie doszło po załamaniu budownictwa socjalnego w latach 80. Obecnie z budynków z wielkiej płyty zrezygnować nie można, ponieważ i tak brakuje ok. 2 mln do 2,5 mln mieszkań, w zależności od szacunków. Nie trzeba nikogo przekonywać, że mieszkania w wielkiej płycie zyskują coraz większa popularność, ale należy się zastanowić, ile jeszcze te budynki postoją. Twórcy projektów szacowali, że ich resurs zakończy się ok. 2000 - 2020 roku. Właśnie dlatego rząd zlecił przygotowanie raportu dotyczącego aktualnego stanu tych budynków. Za badanie odpowiadał Instytut Techniki Budowlanej, który przygotował publikację "Budownictwo wielkopłytowe - Raport o stanie technicznym". - Niestety, budynki wzniesione w technice wielkopłytowej wzniesionych we wspomnianym okresie posiadają wiele mankamentów budowlanych. Stosowanie materiałów o niedostatecznej jakości, duża liczba wad wykonawczych powstałych podczas prac montażowych oraz nietrafione rozwiązania funkcjonalno-użytkowe budynków - to główne mankamenty "wielkiej płyty", według wspomnianego raportu. Na szczęście autorzy raportu stwierdzili, że większość budynków wykonanych w technologii wielkopłytowej jest w dobrym stanie i wystarczy przeprowadzić prace modernizacyjne polegające na wzmocnieniu konstrukcji nośnej i ociepleniu, by budynki mogły być użytkowane nawet przez 100 - 120 lat. Przyjmując takie założenia, łatwo policzyć, że zadbane budynki z wielkiej płyty mogą być użytkowane nawet do 2080 roku. Ale czy banki będą skłonne udzielić kredytu na zakup mieszkania w budynku z wielkiej płyty? Jak podaje serwis wygląda na to, że tak. Wszystko oczywiście zależy od indywidualnej sytuacji kredytobiorcy, ale analityk banku otrzymując informację o tym, że bezpieczne użytkowanie budynku będzie przedłużone np. do 2080, jest skłonny przyznać finansowanie, ponieważ okres kredytowania zakończy się na długo przed zakończeniem okresu bezpiecznego użytkowania budynku. Zdjęcie główne: Przemysław Jahr

remont mieszkania w bloku z wielkiej płyty